Statystyki licytacji komorniczych nieruchomości

Zgodnie z przewidywaniami komornicy powrócili z urlopów i liczba licytacji we wrześniu znacznie urosła. Zerknijmy jednak na dane sprzed 12 miesięcy. Okazuje się, że licytacji było wówczas o 19% więcej! Ogólnie jesteśmy więc w trendzie spadkowym. Jako. że na horyzoncie już widać spadki stóp procentowych miejmy nadzieję, że będzie już tylko lepiej.

Patrząc na wykres, widzimy wyraźny wzrost liczby licytacji komorniczych mieszkań w połowie 2022 roku, co odzwierciedla pogłębiający się kryzys ekonomiczny, który dotknął zwykłych obywateli. Warto zwrócić uwagę na to, jak w ostatnich miesiącach liczba licytacji, choć nieco spadła, wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. To pokazuje, że społeczeństwo wciąż boryka się z trudnościami finansowymi, które są efektem rosnących kosztów życia, inflacji i ograniczonego dostępu do programów wsparcia. Ludzie, którzy wzięli kredyty mieszkaniowe w dobrych czasach, teraz nie są w stanie ich spłacać i trafiają w tryby systemu, który zamiast im pomagać, stawia ich w jeszcze trudniejszej sytuacji. Potrzebujemy realnych działań i wsparcia dla rodzin, aby mogli zachować swoje domy, zamiast pogłębiać spiralę wykluczenia finansowego.

Powyższy wykres, przedstawiający licytacje komornicze domów, dosadnie pokazuje, jak trudna sytuacja finansowa uderza w podstawowe prawa człowieka. Dom – prawo człowieka, fundament stabilnego życia, dla wielu Polaków staje się nieosiągalny. Od połowy 2022 roku liczba licytacji domów gwałtownie wzrosła, co jest dramatycznym sygnałem dla społeczeństwa. Choć w ostatnich miesiącach widać lekką poprawę, liczba domów przejmowanych przez komorników wciąż jest zbyt wysoka. Ludzie, których domy są licytowane, to nie statystyki, to rodziny, które tracą dach nad głową.

Wykres pokazuje smutną rzeczywistość, która stoi w sprzeczności z odwiecznym marzeniem człowieka o posiadaniu kawałka własnej ziemi – marzeniem, które tak pięknie opisywał Żeromski w swoich dziełach. Działka, symbol stabilizacji, bezpieczeństwa i przyszłości, coraz częściej trafia na licytację komorniczą, co pokazuje dramatyczny los wielu Polaków. Liczba licytacji utrzymuje się na wysokim poziomie, a w niektórych miesiącach wręcz rośnie. To sygnał, że marzenie o "własnym kawałku ziemi" staje się coraz bardziej odległe dla wielu rodzin, które tracą wszystko, co udało im się zgromadzić. Czy można zrobić coś, aby własność ziemi nie była luksusem, ale prawem każdego obywatela, jak to widział Żeromski w swoich powieściach?

W dalszej części artykułu przyjrzymy się sytuacji w największych polskich miastach.